Lniana pościel – inny wymiar snu | Mantulien

Lniana pościel otula miłością 

Jako, że Mantulien to sama miłość i natura, to właśnie takie – traktowane z miłością, stworzone przez naturę są materiały, z których powstają nasze akcesoria pościelowe dla dzieci. Nasze serca zdobył len i – prosto z serca – napiszemy Wam dlaczego. 

Lnu do snu Wam życzymy 

I to nie tylko latem, ponieważ len ma właściwości termoregulacyjne: w upały przyjemnie chłodzi, a zimą jest w nim ciepło, ale bez ryzyka przegrzania – idealnie chroni przed chłodem. Chroni, a właściwie otula. Bo len naszych czasów, a szczególnie len z naszej Mantulienowej bajki, to zupełnie inna tkanina niż, kojarzące się z czymś niemiłym w dotyku, lniane drelichy.

Len to naturalny przytulas i czyścioszek 

Len – ten dobrej jakości, poddawany zostaje zabiegom zmiękczania i tamblowania, dzięki czemu jest wyjątkowo miękki i nie podrażnia. A każde kolejne pranie tylko tę miękkość podbija. Prać zresztą sam len można często i w wysokich temperaturach, gdyż jest bardzo odporny na pranie, jak i prasowanie (sprawdźcie tutaj: lniana pościel w wypełnieniem – jak o nią dbać). Ponadto nie mechaci się, a włókna po „nastu” praniach pozostają zwięzłe i nierozciągnięte.

Len to miękki typ, ale nie do zdarcia!

Len jest nie tylko ponadczasowy, ale i długowieczny – jego nici są dwa razy trwalsze niż nici bawełny. Lniana pościel otuli kolejne pokolenia z tą samą, jak nie większą czułością. 

Len to ambasador prozdrowotnych właściwości natury 

Len jest antygrzybiczny i bakteriostatyczny – hamuje rozwój bakterii i grzybów. Jest też hipoalergiczny – uniemożliwia rozwój roztoczy, które są źródłem alergii, zmniejsza ilości zaczerwienień i podrażnień na ciele. Ponadto jest antyelektrostatyczny – czyli nie elektryzuje. Nie przyciąga cząsteczek kurzu, a po nocy na lnianej poduszce nie ma mowy o sianku na głowie. Len jest idealny dla alergików, astmatyków i do domów, gdzie przebywają zwierzęta. Co więcej len (ze względu na dużą zawartość lignin) absorbuje promienie UV. Jest dodatkowym, naturalnym filtrem i swoistą blokadą przed szkodliwym promieniowaniem gamma, pyłem i wszechobecną chemią. 

Len to entuzjasta relaksu 

Otulone lnem ciało oddycha pełną piersią. Len odprowadza z ciała dwutlenek węgla, a pod kołderkę wpuszcza świeże powietrze, które w trakcie snu dotlenia organizm. Ale to jeszcze nie wszystko! Na koniec zostawiliśmy sobie wisienkę na torcie.

Z dedykacją od lnu dla utulających nocami i usypiających dzieci Mam <3

Len może pomóc w zmniejszeniu uczucia zmęczenia i wpłynąć na poprawę nastroju. Już sam w sobie, przyjemny kontakt skóry z lnem jest tak relaksacyjny, że sen przychodzi szybciej i jest głębszy (szybkość zasypiania możemy podarować dzieciom, ale głębię snu przekazujemy Mamom). A sekretnym bonusem snu w lnianej pościeli jest mikromasaż, który serwują skórze twarzy i ciała naturalne, delikatne, ale odczuwalne włókna tkaniny. Rankiem z pościeli wychyla się nie tylko wypoczęta dziecięca buźka, ale i bardziej rozluźniona Mama z rześką, bo dobrze pobudzoną i ukrwioną skórą twarzy.

P.S. 

To dla nas równie ważne: len grow in Poland – nie made in China!

Dlaczego hasło grow in Poland – czyli nie made in China jest dla nas naprawdę istotne? Po pierwsze, uznany na całym świecie certyfikat OEKO-TEX (świadczy o jakości produktów tekstylnych i włókienniczych, które mają bezpośrednią styczność ze skórą) dotyczy wyrobu na każdym etapie jego produkcji, ale tu i teraz – czyli np. w chińskiej szwalni. Potem, taka pościel z AliExpress odbywa dłuuugą drogę, a ta wiąże się z dodatkowymi zabezpieczeniami w całym łańcuchu dostaw. I uwierzcie nam – te zabezpieczenia to nie jest piękny, ekologiczny papier do unboxingu. Po drugie, a będzie to drugie pod hasłem „cudze chwalicie, swojego nie znacie”, nasz rodzimy len najczęściej trafia na eksport, a my importujemy tańszy, chiński surowiec. To, co premium leci w świat, a my oszczędzamy na jakości i zdrowiu Ostatni powód, który zamyka klamrą te całkiem przyjemne, mamine rozterki o lnianych, dziecięce akcesoriach pościelowych, to właśnie postać mamy, czyli naszej wspólnej matki Ziemi. Uprawy lnu, z punktu widzenia ochrony środowiska są jednymi z najbardziej racjonalnych – generują mniejsze zużycie wody, pestycydów i maksymalne wykorzystanie samego surowca. A sam len jest całkowicie biodegradowalny. 

Powrót do Bloga